Mąż i ja ...

piatek ..dzień przed dlugim wekkendem ..o dziwo szef dal poniedziałek wolny ale trzeba potem ostro wziąśc sie do pracy ...wyszłam z pracy o 15.30 i jak zwykle w piatek jade jeszcze na zakupy żeby w sobote nie szaleć po sklepach ...do domu wrociłam około 19,00 po drodze zadzwoniła do mnie Ela z pytaniem jakie mam plany na ten długi wekkend ..zaskoczyla mnie tym pytaniem bo ja nic nie planowałam poniewaz do końca nie wiedziałam czy szef da wolny poniedzialek a poza tym mam takie miejsca że bez planowania mogę jechac ...Ela nalegala na odpowiedz nie wiedziałam dlaczego .. wreszcie mi powiedziala że ma ochote zaszaleć mąz wyjechał do córki do Anglii a ona sama w domu chata wolna ...odpowiedziałam jej ..wróce do domu to zadzwonie do ciebie ...a ona dodała koniecznie zadzwoń nie pożalujesz ....wróciłam do domu ..kiedy mijałam salon zobaczyłam mojego męza w dresie z drinkiem w ręce a z pokoju dochodził dziwny głos ....jeki ..wycie jakby ktos kogoś dupczył ..ponieważ miałam ręce zajete nie weszłam do salonu tylko do kuchni ....rozpakowywałam zakupy kiedy do kuchni wszedł mąz ..bez zadnego "ale" chwycił mnie za cyce przyciagnął moje cialo do swojego ..poczułam na posladkach cos co było juz troszke twardawe ....dreszczyk przeleciał mi po ciele ....ooo pomyslałam co tu jest grane ..ale na odpowiedz nie miałam juz czasu ..mąz miętolił moje cyce dociaskał mnie do siebie a ja ..ja juz czułam ze moja cipka robi sie wilgotna ..tak na marginesie dodam ...że cały dzień nikt mnie nie dotykał byłam bez sexu ..dlatego tak szybko cipka zareagowala na dotyk .....stałam i czekałam na rozwój wydarzeń ....mąz rozpinał mi bluzke ..stanik...po chwili spódniczka zsunęła sie w dół ...reka męża wsunęla się do majtek a tam ..tam juz bylo mokro ....pomasował cipke wsunąl 1...potem 2 palec ...odwrócił mnie do siebie ...wziął cyca do buzi i taka pozycją szlismy w kierunku salonu ..byłam juz napalona ..juz gotowa do pieszczot ....mąz połozył mnie na sofie ..rozłozył nogi i zaczął mnie lizac ..cyce masował ..kiedy cipka puszczala soki chcialam sie nabic na kutasa który juz mocno stał ale mąz nie ustepował ..zlizywał i ssał lechtaczke ..soczki spijał ...na ekranie monitora dojrzały kutas walił młoda cipke ......potem juz było jak w scenariuszu ..mąz połozyl sie na plecach i wsunął mi kutasa do buzi ..ssij ..masuj ..dój ....wył z rozkoszy ...robiłam o co prosił by po chwili nabić sie na stoącego kutasa ..ujezdzłam ..docisakłam ...wierciłam sie swoja mokra cipą na jego kutasie ..kiedy poczułam cos co przybliża orgazm poszlismy do sypialni tam wygodniej ...mąz wszedł we mnie jego 19 cm weszło całe po same jaja w moja naplona cipe ..mąz dupczył mocno i namietnie ..po cudownej chwili ..moim ciałem wstrżasnęły dreszcze ..mąz zawył i zalał moja cipe swoja spremą oj duzo tego było bo dawno mnie nie dupczył ..w tym momencie zadzwonił mój telefon ..mąz podał mi i powiedział odbierz ..odebrałam ..byla to Ela ...kiedy uslyszla mój głos zapytała ...a gdzie ty jesteś ??? ja odpowiedzialam w domu ..a ona ..na to ..z kim ....moja krótka odpowiedz ..z męzem ....i telefon wypadł mi z reki ...dreszcze i orgazm targały moim ciałem a mój szybki oddech dawał znaki zmęczenia ....słyszłam jeszcze jak Ela mówiła ..niemozliwe zebys byla z męzem ..takiej cie nie slyszłam w jego ramionach ...cóz mogłam powiedzieć ..wyłaczyłam telefon i szczęsliwa wtulałam sie w ramiona męża ...cdn..bo jeszcze noc i sobota przed nami ....