Niewolnik swojej żony

... przed ślubem grzeczna i układna, konfliktów zero. Po ślubie w aniołka wstąpił diabełek, teraz wiele jej nie pasuje. Konflikty stara się rozwiązać pięściami. Uważa, że wygląd grubaski przestraszy. Mimo wszystko: nie wolno bić kobiety! Delikatnie klinczujemy rączki i spokój. Tylko na chwilę, bo znów wybucha z nowej przyczyny. Sex: "powinieneś postępować jak mężczyzna, zdecydowanie i z siłą,... no tak, ty masz takiego małego. Moi poprzedni faceci mieli wszyscy większe kutasy, ... i grubsze! Nawet paluchy masz takie niezgrabne, Antol jak wsadził kciuka to mnie doprowadzał do orgazmu. a jeszcze jak wsadził swojego naganiacza to czułam rozkosz i przez dwa tygodnie."Mało jeden, był i drugi:"Janko jak mnie dorwał w kartoflisku to była heca. Kutasa sobie zatarł, a mnie cipkę. Jak on to zrobił, że w piasku mu się obtoczył i tego nie zauważył? Przez miesiąc udawał marynarza! - a mnie uszkodził zamek u spodni. Musiałam przez pół miasta iść z otwartym rozporkiem. To był macho!!" Byli i inni. Pilot, "ale on się nie liczy- tylko raz mnie posunął".Krzyś ten to był "na stanowisku" i "nie można mu zaszkodzić", więc ilu ich było ?- "ile było mi potrzeba"